Ostatnio czytane

piątek, 8 lutego 2013

Wcześniej… ale po co – listy do Mamy Ady


Mamo Ado, mój synek skończył miesiąc temu 2 lata i zastanawiam się czy skorzystać z możliwości zapisania go od września do przedszkola. Czy to dobry pomysł? Czy może lepiej, żeby jednak chodził  przez rok do żłobka?
Monika, Lombardia

We Włoszech faktycznie istnieje możliwość zapisania dziecka do przedszkola i szkoły o rok wcześnie, czyli przed osiągnięciem przez dziecko ustalonego wieku minimalnego (tj. odpowiednio: 3 lub 6 lat). Niestety we Włoszech nie są wykonywane badania, jak to miało miejsce w Polsce, sprawdzające czy rozwój emocjonalny dziecka jest wystarczający do  rozpoczęcia przez nie obowiązku szkolnego na wcześniejszym wieku.   
Rodzicami zapisującymi dzieci o rok wcześniej do przedszkola, kierują różne względy. Najczęściej są to względy finansowe, zwłaszcza tam, gdzie za żłobek się płaci, a za przedszkole nie. Posłanie dziecka o rok wcześniej, tj. np.  dwulatka z grupą dzieci 3 letnich, bez postawienia sobie pytań o przygotowanie naszego dziecka do nowej sytuacji, nie jest dobre.
Nasze dziecko, rozpoczynając zajęcia w przedszkolu powinno posiadać następujące kompetencje:
- umieć się porozumiewać z nauczycielami i rówieśnikami (tymi 3 letnimi)
- umieć korzystać samodzielnie z łazienki (w przedszkolu nikt dziecku nie pomaga)
- umieć samodzielnie posługiwać się sztućcami i jeść
- umieć posługiwać się kredkami, flamastrami, klejem.
Jeśli chodzi o dzieci dwujęzyczne, sytuacja się nieco komplikuje.
Jeśli dziecko chodziło do tej pory do żłobka i miało kontakt z językiem włoskim i polskim, powinno sobie poradzić. Powinno umieć się również odnaleźć w grupie, choć jak wspomniałam wcześniej, wszystko zależy od jego poziomu dojrzałości emocjonalnej.
Jeśli jednak dziecko do tej pory miało kontakt tylko z językiem polskim, wysłanie go o rok wcześniej do przedszkola nie jest najlepszym sposobem na nauczenie dziecka języka włoskiego.
Proponuję wybrać się do nowego miejsca, porozmawiać z nauczycielkami i sprawdzić, czy placówka jest przygotowana do przyjęcia maluszków (z tego co obserwuję, nie wszystkie placówki chcą przyjmować 2 i półroczne dzieci). Na pewno w tej sytuacji polecałabym mniejsze placówki, gdzie na jednego nauczyciela przypada mniej dzieci i może im poświęcić więcej czasu. Proszę się zorientować, czy dzieci śpią po południu i w jakich warunkach. Są przedszkola, w których nie ma na to miejsca i dzieci po całym dniu wracają do domu bardzo zmęczone. Doradzam również rozmowy z innymi rodzicami, którzy mają dzieci w danej placówce, chociażby po to, by dowiedzieć się, czy im i ich dzieciom się tam podoba i dlaczego polecają swoje przedszkole.
Przy podejmowaniu decyzji o wcześniejszym rozpoczęciu nauki w przedszkolu czy też w szkole, powinniśmy przede wszystkim kierować się dobrem naszego dziecka. Zbyt wczesne rozpoczęcie pewnych czynności, nieodpowiednie dla wieku emocjonalnego,  czasem dla takiego malucha może być bardzo stresujące. Przejawia się napadami agresji, moczeniem nocnym lub zamknięciem się w sobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz