Mamo Ado, mój synek skończył
miesiąc temu 2 lata i zastanawiam się czy skorzystać z możliwości zapisania go
od września do przedszkola. Czy to dobry pomysł? Czy może lepiej, żeby jednak
chodził przez rok do żłobka?
Monika, Lombardia
We Włoszech faktycznie istnieje możliwość zapisania dziecka do przedszkola
i szkoły o rok wcześnie, czyli przed osiągnięciem przez dziecko ustalonego
wieku minimalnego (tj. odpowiednio: 3 lub 6 lat). Niestety we Włoszech nie są
wykonywane badania, jak to miało miejsce w Polsce, sprawdzające czy rozwój
emocjonalny dziecka jest wystarczający do rozpoczęcia przez nie obowiązku szkolnego na
wcześniejszym wieku.
Rodzicami zapisującymi dzieci o rok wcześniej do przedszkola, kierują różne
względy. Najczęściej są to względy finansowe, zwłaszcza tam, gdzie za żłobek
się płaci, a za przedszkole nie. Posłanie dziecka o rok wcześniej, tj. np. dwulatka z grupą dzieci 3 letnich, bez
postawienia sobie pytań o przygotowanie naszego dziecka do nowej sytuacji, nie
jest dobre.
Nasze dziecko, rozpoczynając zajęcia w przedszkolu powinno posiadać
następujące kompetencje:
- umieć się porozumiewać z nauczycielami i rówieśnikami (tymi 3 letnimi)
- umieć korzystać samodzielnie z łazienki (w przedszkolu nikt dziecku nie
pomaga)
- umieć samodzielnie posługiwać się sztućcami i jeść
- umieć posługiwać się kredkami, flamastrami, klejem.
Jeśli chodzi o dzieci dwujęzyczne, sytuacja się nieco komplikuje.
Jeśli dziecko chodziło do tej pory do żłobka i miało kontakt z językiem
włoskim i polskim, powinno sobie poradzić. Powinno umieć się również odnaleźć w
grupie, choć jak wspomniałam wcześniej, wszystko zależy od jego poziomu
dojrzałości emocjonalnej.
Jeśli jednak dziecko do tej pory miało kontakt tylko z językiem polskim,
wysłanie go o rok wcześniej do przedszkola nie jest najlepszym sposobem na
nauczenie dziecka języka włoskiego.
Proponuję wybrać się do nowego miejsca, porozmawiać z nauczycielkami i
sprawdzić, czy placówka jest przygotowana do przyjęcia maluszków (z tego co
obserwuję, nie wszystkie placówki chcą przyjmować 2 i półroczne dzieci). Na
pewno w tej sytuacji polecałabym mniejsze placówki, gdzie na jednego
nauczyciela przypada mniej dzieci i może im poświęcić więcej czasu. Proszę się
zorientować, czy dzieci śpią po południu i w jakich warunkach. Są przedszkola,
w których nie ma na to miejsca i dzieci po całym dniu wracają do domu bardzo
zmęczone. Doradzam również rozmowy z innymi rodzicami, którzy mają dzieci w
danej placówce, chociażby po to, by dowiedzieć się, czy im i ich dzieciom się
tam podoba i dlaczego polecają swoje przedszkole.
Przy podejmowaniu decyzji o wcześniejszym rozpoczęciu nauki w przedszkolu
czy też w szkole, powinniśmy przede wszystkim kierować się dobrem naszego
dziecka. Zbyt wczesne rozpoczęcie pewnych czynności, nieodpowiednie dla wieku
emocjonalnego, czasem dla takiego
malucha może być bardzo stresujące. Przejawia się napadami agresji, moczeniem
nocnym lub zamknięciem się w sobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz